To mój prywatny blog. Będę tutaj opisywać rzeczy, z którym się spotykam na codzień.Oczywiście głównie będę narzekać 🙂 Dlaczego ? Bo narzekanie jest łatwe. Twórcze rzeczy jest zrobić ciężej. Staram się je robić codziennie – to dla równowagi tutaj będę narzekać. Taki mam przynajmniej plan – a co z tego wyjdzie, cóż, zobaczymy.
Life is gray – nazwa w zasadzie powinna brzmieć, zgodnie z moim pierwotnym zamysłem bardziej jako grayscale. Bo sens ma być taki, że życie nie jest czarne albo białe. Tak naprawdę życie ma mnóstwo półcieni i wielu sytuacji w życiu nie da się określić, że są jednoznacznie czarne albo białe (choć oczywiście obiektywnie patrząc są i takie). Tak naprawdę wiele sytuacji różne osoby ocenią różnie. Zależnie od wiedzy na dany temat, znajomość sytuacji, kontekstu, wykształcenia, doświadczenia, środowiska w którym żyją, charakteru, płci, religii, światopoglądu itd, itd. Stąd i ja będę oceniać po swojemu.
Jestem ponoć niezłym obserwatorem. Ma do czynienia na codzień z wieloma ludźmi, różnymi firmami, osobami prywatnymi i masą sytuacji z różnych branż. Postaram się niektóre z nich komentować.